To szczególnie dobre rozwiązanie dla osób mieszkających w większych miastach, gdyż tam właśnie możliwości rozmów po angielsku powinno być znacznie więcej. Różnego rodzaju organizacje studenckie albo nawet miejskie prowadzą podobne fora, gdzie zapraszane są również osoby zagraniczne, z którymi można swobodnie porozmawiać i Z kim z nieżyjących chciałbyś/ chciałabyś porozmawiać? 2011-01-19 13:11:42 Z kim mogę porozmawiać o moich problemach? 2013-05-27 20:25:00 Z kim mogę porozmawiać na temat wiary? 2011-06-26 15:30:46 Wprowadzimy więc nową prawdę: nic nie jest lepsze w tym pierwszym. Zasada nr 2. Nie bądź sprytny, zwłaszcza jeśli nie rozumiesz tematu . Nie zachowuj się arogancko i nękaj nos w kontaktach z ludźmi. Ogólnie rzecz biorąc, nie uważaj się za lepszego lub bardziej interesującego od innych, bez względu na płeć. Vay Tiền Nhanh. — 04/04/2020 Gdy potrzebujesz wsparcia, gdy izolacja sprawia, że w domu brakuje przestrzeni na wszystkie problemy, które się tam skumulowały, możesz o tym porozmawiać. Na Mazowszu działa zdalnie wiele punktów udzielających pomocy. Zakazy i ograniczenia, jakie ostatnio zostały wprowadzone, są dla wielu osób niezrozumiałe. Zaburzony tryb życia daje znać o sobie. Zwykłe czynności stają się trudnością nie do pokonania. Niektórzy będą potrzebowali pomocy w obliczu kryzysu psychicznego. Podpowiadamy, gdzie jej szukać: Terapeutyczny Telefon Wsparcia dla Seniorów. Fundacja Instytut Świadomości(do r.) tel. 660 519 565 e-mail: [email protected] Pomoc psychologiczna Somatic dla seniorów przebywających w domu 794 200 004 ­– zapisy przez SMS (bezpłatne konsultacje, porady psychologa przez telefon, wideo, Skype, Whatsapp do r.) Fundacja Pomocy Psychologicznej i Edukacji Społecznej RAZEM tel. 733 563 311 e-mail: [email protected] Węgrowska Fundacja By The Way w każdy PONIEDZIAŁEK w godz. 16:00-19:00 oraz CZWARTEK w godz. 17:00–19:00 pełni dyżur psycholog Monika Wrzosek-Tulwin, gotowa udzielić wsparcia, porady oraz informacji osobom, które tego potrzebują (poradnictwo bezpłatne) tel. 504 584 108 Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę tel. 116 111 Fundacja Feminoteka dla kobiet doświadczających przemocy lub zagrożonych przemocą tel. 888 88 33 88 – od poniedziałku do piątku w godzinach bezpłatne porady prawne i psychologiczne – telefonicznie, mailowo, przez Skype lub inną formę, która będzie odpowiednia e-mail: [email protected] Asperger – KONSULTACJE ON-LINE W KARUZELI Radomskie Stowarzyszenie Karuzela konsultacje on-line: logopedyczne, psychologiczne, fizjoterapeutyczne dotyczące również zaburzeń integracji sensorycznej Konsultacje on-line prowadzone będą przez Skype – bez konieczności zakładania konta Stowarzyszenie „Mamy Czas” Klub Mam i Tatusiów na Bielanach zaprasza do wspólnej zabawy z uśmiechem i w zdrowiu na YouTube źródło: UMWM Chcąc jak najlepiej zabezpieczyć i chronić Twoje dane osobowe zgodnie z przepisami RODO, potrzebna nam jest Twoja zgoda na ewentualne ich przetwarzanie. Informujemy jednocześnie, że publikacja komentarza w portalu "Codziennik Mławski" skutkuje wyrażeniem przez Ciebie takiej zgody. Nigdzie nie przekazujemy Twoich danych (IP) i chronimy je jak najlepiej potrafimy, wykorzystując do tego wszelkie możliwe formy. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami oraz z Regulaminem Komentowania na portalu Codziennik Mławski [TUTAJ] Witam, pisze tutaj bo juz nie mam z kim o tym porozmawiac a nie potrafie sie pozbierac.. Nie wiem co mam teraz robic. Niedawno rozstalam sie z facetem ale chce go odzyskac z tym ze on nie wierzy w moja zmiane bo mowi, ze przez tyle miesiecy sie mnie prosil zebym sie zmienila a ja to mialam gdzies i ze nie chce dostawac teraz tego wymuszonego o co tyle razy prosil. Mial racje bo ostatnio zachowywalam sie dziwnie, chodzilam ciagle rozdrazniona i zla a to wszystko na nim sie odbijalo, na osobie ktora kocham, ktora byla moim swiatlem na lepsze... Momentami nawet sama ze soba czulam sie kiepsko i nie potrafilam tego wyjasnic, moze to depresja albo problem z tym ze jeden z rodzicow naduzywa alkoholu i tak bylo mi latwiej sie z tym pogodzic? Stworzylam pewna chamska bariere i ciagle sie o wszystko czepialam wszystkich nie tylko jego ale i czlonkow mojej rodziny... Czasami sama sie zastanawialam po co tak nerwowo w danej sytuacji reagowalam skoro to nie bylo potrzebne ale juz tak mialam i nie potrafilam inaczej. Ciagle wybuchalam gdy ktos mi zwrocil uwage i nie dawalam sobie nic powiedziec.. Przez to on nie wytrzymal i mnie zostawil. Probowalam go odzyskac i mielismy kontakt, nawet sam od siebie pochwalil mi sie swoim tatuazem, ktory niedawno zrobil. Jednak spotkac sie nie chcial, niby sie umowilismy ale on itak nie przyjezdzal bo ciagle cos wypadlo i tak za kazdym ze to byla tylko wymowka bo on nie chcial sie spotkac. Poznej wyjechal na firmowy wyjazd na 2 jeszcze przed tym wyjazdem pisal mi ze teraz przez 2 nie spotkamy bo wyjezdza. A kiedy napisalam mu ze kazdy ma swoja granice wytrzymalosci to mi napisal czy myslalam ze bedzie tak latwo i jesli nie jest warto to po co pisze i po co z nim wgl bylam, ze szybko odpuszczam. Myslalam, ze po powrocie sie spotkamy bo przez caly jego pobyt tam pisalismy normalnie ale to zawsze ja inicjowalam i pisalam pierwsza. A teraz kiedy napisalam mu ze zrozumialam swoje bledy to mi napisal ze itak mi nie wierzy bo przez tyle miesiecy sie nic nie zmienilo i ze mialam duzo czasu, zeby cos zmienic a nic z tym nie zrobilam wiec teraz tez nic sie nie zmienilo i ze juz mial kiedys taka sytuacje i nie ma zamiaru jej powtarzac ze ma juz dosc. Dodam, ze pracujemy razem w jednej firmie i widzimy sie na codzien w pracy. Przed swoim wyjazdem nie unikal mnie a wrecz przeciwnie rozgladal sie za mna. Nie wiem wlasnie czy sa jakies szanse na odzyskanie go ale chce sprobowac... Moze on teraz chce sie przekonac czy faktycznie sie zmienilo cos skoro na slowo mi nie wierzy? Czy juz faktycznie jest za pozno na cokolwiek? Za miesiac ma urodziny a ja mam juz dla niego prezent dawno kupiony, chcialabym jechac do niego i mu go wreczyc ale nie wiem czy to dobry pomysl.. Juz nawet sie zastanawialam czy sie nie zwolnic i wyjechac bo nie potrafie go tak spokojnie mijac w pracy jakby sie nic nie stalo, zwlaszcza ze tam ciagle ktos sie mnie o niego pyta... Juz nie mam na nic sily, nie wytrzymuje tego co mam robic?? Czasami czujemy się uwięzieni i pogrążeni w bólu. W takim momentach myślimy: potrzebuję z kimś porozmawiać. Wygadać się, opowiedzieć o zmartwieniach.“Potrzebuję z kimś porozmawiać”. Każdy czasami tak czuje. W pewnych sytuacjach czujemy się przytłoczeni, emocje zasnuwają nam umysł, zasłaniają perspektywy, utrudniają oddychanie. Strach, niepokój, smutek…Co teraz?By rozwiać ciemne chmury takich myśli warto wybrać odpowiednią osobę. Nie każdy jest bowiem tego wart i nie każdy jest na to gotów. Możemy się pomylić szukając wsparcia u bliskich – partnera, przyjaciół, rodziny…Wystarczy jeden fałszywy ruch, a problem stanie się jeszcze każdy nadaje się do oferowania wsparcia i pocieszenia. Jeśli więc naprawdę potrzebujemy czegoś więcej niż zwykłej rozmowy, szukamy osób, które pokażą nam lustro i nie będą nas schronienia, gdzie możemy poczuć się bezpiecznie. Szukamy leku w postaci spojrzenia i obecności…Potrzebuję z kimś porozmawiać: dlaczego, z kim, jakNic nie definiuje istoty ludzkiej tak, jak jej zdolność do komunikacji. Jednak chociaż wszyscy posługujemy się kompetencjami językowymi, niekoniecznie umiemy komunikować emocje. Tu pojawiają się kłopoty. Trudno nam, bo nie nauczono nas mówić o bólu i takie jak to przeprowadzone na uniwersytecie w Purdue (USA) przez doktora Branta R. Burlesona wykazały, że wielkie znaczenie ma dla nas wsparcie emocjonalne ze strony bliskich. Należy jednak mieć na uwadze pewien detal: móc liczyć na wsparcie emocjonalne niekoniecznie oznacza móc “szczerze rozmawiać”. By lepiej to zrozumieć, posłużmy się przykładem. Możemy liczyć na bliskość i wsparcie emocjonalne partnera czy matki. Jednak gdy potrzebujemy z kimś porozmawiać, niekoniecznie są to najodpowiedniejsze osoby. Możemy na przykład nie chcieć im o czymś mówić albo po prostu nie potrafią dobrze doradzić, mimo że nas kochają. Przyjrzyjmy się temu warto rozmawiać, kiedy mamy się źle?Wydarzyło się coś trudnego, czujemy się przyparci do ściany, przytłoczeni, zestresowani, zmartwieni…Człowiek potrzebuje czasami się wygadać. To coś tak prostego, a tak potężnego; komunikowanie emocji stanowi tu najlepszą strategię: Pozwala poczuć sprawczość. Mówienie to pewna aktywność, coś pozytywnego i zdrowego. To zmiana, a zmiana jest zawsze dobra. Mówiąc, wyrzucasz informacje i zdejmujesz z siebie ich ciężar. Przy tym słuchasz sam siebie, a to pozwala się lepiej poznać. Gdy głośno nazywamy uczucia i emocje, zdajemy sobie sprawę, że sprawy nie mają się tak źle, jak się nam zdawało. Milczenie pogarsza sytuację i pogłębia zły stan. Mówienie uwalnia napięcie. Z kim?Nie z każdym da się porozmawiać. Trzeba o tym pamiętać. Czasami nasi bliscy nie potrafią nam pomóc. Przeanalizujmy to. Gdy chcemy porozmawiać o czymś, co nas boli lub martwi, potrzebujemy osoby, która uszanuje naszą prywatność. Ostatnie, co powinna zrobić to przekazać nasze wyznania komuś innemu. Nasz rozmówca powinien umieć słuchać. Nic więcej. Lepiej, jeśli zachowa swoją opinię dla siebie, nie będzie próbował dyskutować ani mówić, co by zrobił na naszym miejscu. Nie powinniśmy być oceniani ani krytykowani. Jeśli tak się zdarzy, tylko nam to zaszkodzi. Dobrze by było, gdyby nasz rozmówca posiadał cechy ułatwiające komunikację emocjonalną: empatię, umiejętność aktywnego słuchania, wrażliwość… Czasami może nam pomóc przyjaciel. Czasami jednak lepszym wyborem jest psycholog. Nie tylko posiada odpowiednią charakterystykę, ale też dysponuje narzędziami, które pomogą nam poradzić sobie z z kimś porozmawiać: od czego zacząć?“Gdy potrzebuję z kimś porozmawiać, nie zawsze wiem, od czego zacząć. Moja głowa pełna jest wrażeń, myśli i emocji. Czuję wyczerpanie. Sprawia ono, że w mojej głowie panuje chaos. Nie wiem, od czego zacząć”.To typowy stan u osób, które po raz pierwszy przychodzą na terapię lub po prostu otwierają się przed kimś. Dobrze więc mieć pod ręką pomocne strategie. Wyjaśnij, jak się czujesz w danym momencie, tu i teraz. Wyrzuć z siebie to, co w tobie siedzi. Nie wstydź się, jeśli twój głos drży. Nie martw się, jeśli popłyną łzy. Mów bez strachu – jesteś w bezpiecznym miejscu, a pokazywanie emocji to coś zdrowego i potrzebnego. Pomoże ci to. Powiedz, jak długo się tak czujesz. Spróbuj dotrzeć do źródła problemu i opowiedz o tym. Szukaj wyjaśnienia. Mów szczerze. Ukrywanie części faktów ci nie pomoże. To moment na wyrzucenie z siebie czegoś. Pozwól barierom opaść. Opowiadaj w pierwszej osobie. W ten sposób skanalizujesz emocje (czuję, boję się, uważam…) Patrz rozmówcy w oczy. Bliskość i ciepło drugiej osoby zapewnią ci komfort. Podsumowując, większości z nas zdarza się w życiu moment, gdy pojawia się potrzeba porozmawiania z kimś. Wybierzmy rozsądnie. Nie zapominajmy, że w takich sytuacjach najlepiej sprawdzają się może Cię zainteresować ...

nie mam z kim porozmawiac